Pozostaje przed nami dwa miesiące w tym roku. Dla mnie to będzie obfity czas.
„Absolutna władza korumpuje
absolutnie”.
Stwierdziłam, że warto napisać Wam
krótko, że książka jest warta przeczytania. Autorem jej jest
Krzysztof Kąkolewski, który jest dziennikarzem. Ale i nie tylko.
Otrzymał „Dziennikarski Laur” w 2008 roku za stworzenie
niedoścignionego wzorca literatury faktu. Dodatkowo niegdyś
wykładał na Uniwersytecie Warszawskim.
Jest to zbiór dziesięciu reportaży o
zbrodniarzach hitlerowskich. Ostatecznie lista jest następująca.
Profesor Hans Fleischhaker –
nazistowski antropolog, który jeździł do Auschwitz badać ludzkie
czaszki.
Hermann Stolting – prokurator, którego wyroki śmierci
wykonywano dokładnie co trzy minuty.
Otto von Fircks, Aleksander
Dolezalek i Konrad Meyer – realizatorzy Generalplan Ost, nowej,
nazistowskiej wielkiej wędrówki ludów.
Reinhard Hoenh –
promotor chemicznej sterylizacji Słowian.
Heinz Reinefarth –
generał odpowiedzialny za pacyfikację zrzucającej kajdany
Warszawy.
Heinz Rolf Höppner – który wespół z Adolfem
Eichmannem pozbawił życia cztery i pół miliona ludzi.
Wilhelm
Koppe – generał policji i SS, którego sam Himmler uważał za
zbyt skrajnego w działaniach.
Hubertus Strughold – twórca
medycyny kosmicznej, na potrzeby której eksperymentował na
więźniach obozu w Dachau, poddając ich ciała nieziemskim
warunkom.
To nie są łatwe historie. Niekiedy
zbyt emocjonalnie można podejść do tej książki, ale najbardziej
denerwujące jest to, jak bardzo osoby podane powyżej nie czuły
żadnej skruchy, żalu, czegokolwiek... Każdy z nich był aktorem
sceny ludobójstwa.
Jeśli jesteście wrażliwi to sądzę,
że chcąc przeczytać całą tę książkę, będziecie przerywać
lekturę. Chyba, że nie ma w Was uczuć.
Ja chyba bym mocno emocjonalnie podeszła do miej :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała książkę; )
OdpowiedzUsuńto musi być trudna ksiażka... ale czasem i takie lubię przeczytać :)
OdpowiedzUsuńNie mogę czytać takich książek, zdecydowanie jestem na to zbyt wrażliwa. Sama okładka już robi spore wrażenie.
OdpowiedzUsuńBrzmi dość obrzydliwie, ciekawe czy bym doczytała;)
OdpowiedzUsuńJa się wzruszam bez przerwy więc może być to dla mnie wyzwaniem aby ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to MOCNA książka, ale to jedna z tych, które człowiek przeczytałby raczej z ciekawości..
OdpowiedzUsuńJuż mam ciarki, kiedy czytam o tej książce. Lubię zbiory reportaży, bo można znaleźć tam interesujące historie!
OdpowiedzUsuńZaciekawilas mnie, zawsze lubiłam okres II wojny światowej w literaturze.
OdpowiedzUsuńKsiążka jest mocna ale potrzebna bo my już powoli zapominamy jak ludzie potrafią byc okrutni
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa tematyka jednak wydaje mi się że nie jest to lekka książka 🖤
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc widzę po raz pierwszy 😉
OdpowiedzUsuń