Wiosna!

Od kalendarzowej wiosny minęło sporo czasu. Jednak doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że nie wszystko zaczyna budzić się do życia jednego dnia. To długotrwały proces, korelujący z innymi. Więc może warto rozejrzeć się wokół siebie?

Mamy poniedziałek. 15 kwietnia 2019 roku. Godzina, dajmy na to, dwunasta. Leżysz sobie w łóżku, przeglądasz Facebook'a, Instagrama... Może ktoś dodał coś ciekawego, z czego będę mógł czerpać inspirację? A może będę czegoś zazdrościć albo... śmiać się z kogoś? Tym oto sposobem wchodzisz na wyższy poziom życiowej abstrakcji, bo nie wierzysz, że możesz cokolwiek osiągnąć. Weź się do życia!

Wiosna, świat się budzi... więc obudź się i Ty.


Wszystko, co osiągamy, jest długotrwałym procesem. Może prawie "wszystko"; wiele rzeczy może być zależne od czegoś, co inni nazywają szczęściem.


Więc... bądź jak ten kwiat i rozwijaj się, nie patrząc na innych.

Komentarze

  1. Wiosna, ciepło, radośnie, kolorowo... I tyle z tego, że jeszcze bardziej się nie chce siedzieć w pracy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Krótko, zwięźle i na temat :) zgadzam się z Tobą!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiosna to tako optymistyczny dla mnie czas :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bardzo lubię wiosnę, a w szczególności czas gdy na moim podwórku zaczną rozkwitac wiśnie 💝♥️

    OdpowiedzUsuń
  5. Poniedziałek i leżenie w łóżku o 12? Marzenia :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja uwielbiam wiosnę kiedy wszystko budzi się do życia :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam nadzieję, że i u mnie niebawem wszystko tak pięknie rozkwitnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Warto wyjść chociaż na mały spacer, poczuć wiosnę i zainspirować się do działania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I tak trzymać 👍 wiosna daje nam nowe siły 😁👍

    OdpowiedzUsuń
  10. Sama prawda! Ja się na szczęście rozwijam i odnoszę małe sukcesy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki obecnej pogodzie czuję, że mam moc. Stan podwójnej gotowości, tylko godzin w dobie już brak

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja uwielbiam wiosnę ❤️ to jest moja ulubiona pora roku ❤️

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiosną zawsze chce mi się bardziej cos robić :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mogłam sie już doczekać wiosny. Zima, szaruga i niskie temperatury zaczeły sie robić dla mnie uciążliwe i miałam wrażenie, że strasznie mnie podłamuja i mam przez to okrutne spadki nastroju. Odkąd jest cieplej i słoneczniej - mój nastrój również się zmienił. Na lepsze!

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham wiosnę, jeszcze jak jest tak ciepło jak tej,to piękny czas <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za zainteresowanie postem. To motywuje mnie do dalszej, systematycznej pracy. Pozdrawiam,

Sandra. :)