[RECENZJA] Elizabeth Macneal - "Fabryka lalek"


Trochę książek mam do nadrobienia. Tak to wyszło. Ale więcej mam do nadrobienia recenzji niż książek do przeczytania. Chociaż tyle.

Obsesja. Miłość. Pauli Hawkins pisała o tej książce, że jest „Ostra, przerażająca i cudownie sugestywna opowieść o miłości, sztuce i obsesji”. Głównym bohaterem dzisiejszego posta jest książka, która jest wręcz porównywana do "Pachnidła". Anglia. Londyn. Styl wiktoriański. Tajemnica. Aura. Romans.


Bohaterką książki jest Iris Writtle, która pracuje w fabryce lalek. Chciała jednak tworzyć prawdziwe obrazy. Z biegiem czasu poznaje malarza, zostaje jego modelką. Co stanie się dalej? Warto przeczytać tę książkę.

Kim jest autorka? 
Elizabeth Macneal – pisarka i garncarka. Absolwentka Uniwersytetu w Oksfordzkiego, gdzie studiowała literaturę angielską. „Fabryka lalek” to debiutancka powieść Macneal, nagrodzona w 2018 roku Caledonia Novel Award. Pisarkę do napisania książki zainspirowała historia bractwa malarzy zwanych prerafaelitami, a w szczególności kobiet zaangażowanych w ten ruch, w tym modelki Lizzie Siddal. Postać głównej bohaterki jest na niej wzorowana.

Książka stanowczo nie jest w moim klimacie, ale czasem można coś takiego przeczytać.

Komentarze

  1. To również nie jest moj klimat ale czasami warto przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z ciekawości może tak, ale ta książka to nie byłby u mnie świadomy wybór z tytułu "bo lubię.."

    OdpowiedzUsuń
  3. W moim też nie ale czuję się zaciekawiona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealna książka dla mojej babci :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba nie do końca mój klimat:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię taki styl i klimat, zapisuję sobie na listę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Boję się że mi również nie przypadłaby do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  8. W piątek dotarła do mnie ta książka. Także biorę się z czytanie

    OdpowiedzUsuń
  9. Już słyszałam o tej książce i mnie zaciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja właśnie skończyłam wszystkie moje zaległe książki i nie mam co czytać - lecę przejrzeć Twoje recenzje i poszukam czegoś ciekawego do zamówienia :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za zainteresowanie postem. To motywuje mnie do dalszej, systematycznej pracy. Pozdrawiam,

Sandra. :)