Trochę jakby wiersz.




(***) niewidzialne sygnały... 

niewidzialne sygnały
ultradźwięki nocą
deszcz granicy łez
zniweluj milczeniem

uśmiech od nosa
do ucha załóż
scałuj duszę
bez ramienia

na zieleń załóż
różowe okulary
by biel i czerń
była fioletowa

nigdy nie będzie
tak samo
nigdy życie
nie nazwiesz niebytem

póki sam
istniejesz

Komentarze

  1. Twoja twórczość? Jestem pełna podziwu. Brakuje mi czytania czyhehs twórczości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzecia strofa szczególnie mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny i zdecydowanie skłaniający do refleksji.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się. Ech. Sama wieki już nie pisałam wierszy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam za kreatywność. I zazdroszczę..

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekny wiersz :) bardzo lubię taką poezję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trochę jakby mi się podoba! Naprawdę lubię poezję i doceniam każdy wiersz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam to jak wiele potrafisz przekazać w kilku słowach...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za zainteresowanie postem. To motywuje mnie do dalszej, systematycznej pracy. Pozdrawiam,

Sandra. :)